Jego zeznania miały pomóc tzw. „czyścicielom kamienic” ale zlekceważył Sąd – grzywna dla”Króla Manhattanu”
Po dwóch latach od rozpoczęcia procesu jaki tzw. „czyściciele kamienic” z Łodzi wytoczyli Agnieszce Wojciechowskiej van Heukelom, stającej w obronie gnębionych lokatorów tj. 21 czerwca 2016 roku nareszcie doszło do przesłuchania pierwszych świadków.
Wśród nich miał być Krzysztof D. były prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Śródmieście w Łodzi, któremu prokuratura postawiła zarzuty z powodu wyłudzeń, oszustwa i defraudacji majątku spółdzielni. Jego działania naraziły miasto Łódź oraz wiele tysięcy spółdzielców na straty w wysokości kilkudziesięciu milionów ( ! ). Zarządzana przez niego spółdzielnia mieszkaniowa zbankrutowała a w 2014 roku sąd ogłosił jej upadłość likwidacyjną. Królowi Manhattanu – Krzysztofowi D. grozi do 10 lat więzienia.
Czyściciele kamienic z Targowej 47 w Łodzi liczą zapewne na to , że były prezes SM Śródmieście Krzysztof D. swoimi zeznaniami obciąży Agnieszkę Wojciechowską van Heukelom, która tak dzielnie staje od lat w obronie dręczonych lokatorów. Tym bardziej, że to właśnie ona determinacją i konsekwencją w udowadnianiu popełnionych przez niego przestępstw przyczyniła się do postawienia mu zarzutów.
Nie wiadomo co Krzysztof D. może powiedzieć o tzw. czyszczeniu kamienicy na Targowej 47 w Łodzi oraz interwencjach Agnieszki Wojciechowskiej van Heukelom w tej sprawie.
Na wyjaśnienie tej zagadki trzeba nadal czekać bo bezkarny prezes nie po raz pierwszy nie zareagował na wezwanie sądu i nie pojawił się na rozprawie.
Tym razem jednak na wniosek pozwanej i jej pełnomocnika został ukarany za to grzywną w wysokości 400 zł.
W karierze bezkarnego dotąd „Króla Manhattanu” to zapewne pierwsza kara jakiej się doczekał. Oby tak dalej ..