Urzędnicy latami oszukiwali mieszkańców kamienicy przy ul. Nowej 5, w tym czasie administratorka pobierała nielegalne „odstępne” i zawyżone czynsze.
Latami mieszkańcy ul.Nowej 5 w Łodzi byli oszukiwani przez pracowników miejskiej administracji. Bezskutecznie domagali się elementarnej dbałości o budynek i rzetelnego administrowania nieruchomością.
Wmawiano im, że kamienica jest własnością prywatną choć w połowie należała do miasta.
Część lokatorów została w niej zasiedlona przez miejskich urzędników w ramach prawa do mieszkań komunalnych.
O wystawieniu nieruchomości na sprzedaż wraz z lokatorami mieszkańcy ul. Nowej 5 dowiedzieli się z Internetu.
O tym, że miasto od wielu lat jest współwłaścicielem tej nieruchomości przekonali się dopiero po interwencji szefowej ECIO Agnieszki Wojciechowskiej van Heukelom.
Wówczas podległa miastu AZK (dawna ADM) zainteresowała się sprawą dewastowanej kamienicy i samych lokatorów, którzy w przeciwieństwie do urzędników o budynek dbali.
Przy okazji wyszło na jaw, że mieszkańcy ul. Nowej 5 od lat płaca zawyżone czynsze. Administratorce p. Dorocie Zapędowskiej-Gajewskiej część z nich wręczała też tzw. „odstępne ” za lokale.
Tzw. „odstępne ” to kwitnący w Łodzi od lat proceder wyłudzania od nieświadomych ludzi pieniędzy rzekomo za zawarcie umowy najmu.
Nie wiadomo czy i w jakim stopniu nadzorująca prace administratorki Elżbieta Bednarek- Skwarka (wieloletnia pracownica jednostki podległej miastu) miała wiedzę o możliwych wyłudzeniach pieniędzy przez administratorkę. Czy wiedziała o zawyżaniu przez nią czynszów? Póki co wypowiadający się na temat tej kamienicy urzędnicy miejscy nie mają sobie nic do zarzucenia … Na pisma i skargi k lokatorów nie odpowiadali latami.
W programie Konfrontacje TV TOYA podjęliśmy próbę odpowiedzi na pytanie co czeka mieszkańców kamienicy przy ul. Nowej 5 , zapomnianej, zrujnowanej wystawionej na sprzedaż wraz z lokatorami.
https://www.youtube.com/watch?v=cRm8sPnLl6U&feature=youtu.be