Spekulacja miejskimi gruntami za pośrednictwem spółdzielni mieszkaniowej nie została przerwana mimo podjętej na czas interwencji
3 lata temu Agnieszka Wojciechowska van Heukelom ujawniła nieprawidłowości w obrocie miejskimi gruntami za pośrednictwem Spółdzielni Mieszkaniowej „Śródmieście”. Wtedy można było uratować część majątku miasta i spółdzielców.
Jednak urząd pozostawał głuchy na wszelkie sygnały. Wtedy też próbowano deprecjonować dobre, prospołeczne działania, sugerowano, że to chwilowe zainteresowanie na poczet kampanii, robiono wszystko aby odwrócić uwagę od sedna spraw. Jedynie dziennikarze nie zawiedli – niezależnie od nacisków – rzetelnie relacjonowali w kampanii i pomiędzy kampaniami – sprawę ważną dla ludzi.
Dziś zamiast satysfakcji, że się mało racje pozostaje retoryczne pytanie: jak bardzo inaczej wyglądałaby obecna sytuacja mieszkańców Manhattanu gdyby inni wtedy zareagowali prawidłowo.